Nogi Nick, cykała Małgo.
Hm, ten dzień klasyfikuję do tych z kategorii 'dziwnych'.
Alkohol wciąż trzyma mi się we krwi.
Dzięki Kacper&Wafel za dzisiejsze wrażenia.
Dwunasty marca z każdą chwilą zaskakiwał mnie coraz bardziej.
W rezultacie wszystko skończyło się dobrze (tak?).
She's only seventeen.
Whine, whine, whine, weep over everything.
Siurpryza.
N.