"Nuda, nuda
Pęcznieje czas
Coraz bliżej
Podchodzi Mars
Nie bawi mnie nic
Strawberry truskawkowe na bezbarwne dni
Radio, radio
Do diabła z nim
Czerstwe rymy
Kulawy rytm
Nie bawi mnie nic
W garniturze z mehehe , sąsiad z rana wyprowadza psa
Łuszczy się tynk, uderza w parapety dingidingiding
Chichot i gwar wypycha watą stanik młodsza córka ciecia
Schną halki na wietrze, gówniarze , na parterze palą fajki w syfie."