Ta ryjąca banię piosenka leci już chyba 100 raz. Shiro już jest zmęczony, ja też, ale dalej męczymy ten jeden teledysk sklejony z koncertówki Gazettów z bezbłędnym podkładem muzycznym pasującym do tego, co oni tam wyczyniają. Ruki jest bezbłędny, Rei-chan jest bezbłędny, tylko ja jestem nienormalnie, psychicznie niepoprawna. Tak, ile to już lat? Momencik... 4? Taaak, duuużo czasu, Reita. Może najwyższy czas zrobić sobie od Ciebie odwyk, skoro nie potrafię już mówić o niczym innym? Bardzo możliwe, że tak bym zrobiła, gdyby to było technicznie możliwe. Ale nie jest, tak więc... męczę dalej wszystkie filmiki i koncertówki, na których jesteś. Wybacz, że nie jestem na tyle silna, żeby się pohamować. Ale moment... ZARAZ ! To wszystko przez Ciebie ! Więc za co ja przepraszam?!
Tak, oto ja i moje rozkminy wieczorami. Nie mam co robić w nocy. A spać nie będę, skoro trzeba przemyśleć tyyyyyyle rzeczy.
Sayo.