Gdy pisalam ostatnią notkę myślałam, że gorzej już być nie może, pomyliłam się jednak może. Coś się zaczyna i coś się kończy.
Byłam cierpliwa, spokojna, myślałam , że jak przeczekam to znów minie ci " ciężki okres" i kolejny raz przeprosisz za to co było, co mówiłaś/ pisalaś... Niestety zamiast tego doczekalam się słów " nienawidzę Cie" z dnia na dzień zniszczyłaś wszystko, jednego dnia normalnie gadamy a kolejnego " juz się nie znamy". Nie powiem z łatwością przyszło ci zniszczenie tej przyjaźni. Teraz wiem ile tak na prawdę była ona warta dla ciebie. To co zrobilas zabolalo, ale przecież o to chodziło możesz być z siebie dumna;).. Chce żebyś wiedziała że nie ma ludzi niezastąpionych koleżanko;) od teraz zajme się swoim zyciem , a ty żyj sobie swoim idealnym życiem przy boku swej wielkiej miłości dla której poswiecilaś wszystko. Tak, z pewnością było warto..;) mam nadzieje, ze niedługo przyjdzie taki dzień że zatesknisz za tym co było i choć przez chwile poczujesz się tak jak ja. Odsunelas się od wszystkich na własne życzenie, ale uwierz prędzej czy później pozalujesz podjętych decyzji i niepotrzebnie wypowiedzianych slow, ale wiesz co? Ta cala sytuacja dala mi cos do zrozumienia.. Nie warto ufać ludziom, ani się do nich przywiązywać, wszystko ma swój koniec;) na przyszłość z pewnością będę ostrozniejsza i nie dam więcej się tak potraktować , w końcu człowiek uczy się na błędach. Trzeba Ci przyznać, masz tupet. Zegnam i życzę powodzenia z takim podejściem do życia.:* Czas najwyższy dorosnąć! ;)
Inni zdjęcia: 1541 akcentova944 photoslove25Kolarka czy kolarzówka ? ezekh114niedzielnie locomotivLisek ajusiaAlpy ajusiaEhh patusiax395Ja ajusiaTrw damianmafiaAqa park bluebird11