Beti.
Wygląda na to, że będe mieć pracowitą majówkę ;D
Kilku godzinne siedzenie z rana nad notatkami wcale nie poprawiło mi humoru i tak już zrąbanego chorobą ;x
I fajnie jest przyjechać do Torunia w czwartek tylko po to, żeby iść na piątkowy wykład, który odwołali.
Po prostu mistrzostwo, ale pocieszam się tym, że już za3 godziny będę w ramionach mojego Ukochanego <3