Noo hej :D
Jak to dobrze znów mieć dostęp do Internetu. Zwłaszcza dla tak uzależnionej od niego istoty jak ja.
O mój Boże. Cieszę się też z tego, że obiektyw sprawuje się bardzo bardzo dobrze, jak na razie przynajmniej.
Ech, szkoda, że mam teraz takiego lenia, bo jutro czeka mnie cieżki dzień, a potem sesja >>dum, dum, dum, dum...<<