kocham taką pogodę, kocham muzykę, kocham moje rozkminy, kocham wycieczkę w czerwcu.
chcę poniedziałek, chcę znów upajać się Twoim widokiem, zapachem, i w ogóle wszystkim<3
chcę do Stefanka, tak strasznie się stęskniłam, pierwszy raz w życiu aż tak za Tobą tęsknię O___O
irytują mnie jedynie plotki tworzone przez różnych ludzi, niby obiektywnych, nie zamieszanych w moje życie,
a tak naprawdę znające mnie niby "lepiej" niż ja znam samą siebie. ale cóż, pełno wybryków natury teraz,
z człowieka się tego nie wytępi. chyba mnie coś zbiera, pieprzony katar -.-"
mam wszystko, chciałabym więcej Ciebie<3
PS. Roman, wracaj już, bo się martwię.
morfinę, z której zdobywaniem zaczął mieć trudności, zastąpił wysokoprocentowym
trunkiem, po czym przystąpił do realizacji swego życiowego celu, czyli powolnego przenoszenia się
na tamten świat w możliwie najsympatyczniejszy sposób<3
.