Hej! Jadę właśnie na wycieczkę, więc wpis jest z telefonu, bo siedzę w autokarze. Jest beczka, a kierowca puszcza z głośników disco polo -,- Mail wepchał mi się na gapę do torby :D a Angelika miała ze mnie beczkę, że na niego krzyczę. No i jadłyśmy jakąś drożdżówkę, która była trochę gumowa, ale dało się zjeść... Wgl. Jaka burza była u mnie w nocy, tzn. Po północy, zdąrzyłam zasnąć i zaraz się przez nią obudziłam... Wczoraj o 23.30 malowałam pazokcie, ale ciii... Słuchamy z Angeliką muzyki z jej telefonu żeby zakłucić to disco :D Ej, a ogólnie to jadę do Sztutowa, nie wiem czy mówiłam, ale z rana nie ogarniam... Ale ogólnie to ja w ogóle nie ogarniam... No więc miłego dnia. Pozdrawiam. Follow me na tt: @ImLouder1