smutno, ale dzień był fajny..;p
rano do durnej szkoły.. lekcje, gadanka z panią pedałgog, soczek, nawalanie śnieżkami, kółko, nabijanka jak trza, potem pizza, optem w busie razem z Dawidem.;p taa.. jechaliśmy aż do końca razem, potem szliśmy kawałek razem...;p potem sie rozeszliśmy.. potem lekcje w muzyku, potem na hate, potem pisanie na gg z Dawidem, teraz z Adasiem..;*.. ogólnie to fajnie.. ale teraz te wspomninia..
Adasiu dziękuję Ci za rady;*****
Pozdro tylko dla:
Dawidek;p
Adaś
Bulu
ach te wspomnienia.. ;(