Dedykacja dla Pauliny, za te wszystkie nasze rozmowy, które przeprowadzałyśmy czekając na tramwaj.
1. San Benedetto - The Ice Tea - o brzoskwiniowym smaku. Nie ma to jak Włochy.
2. Kochana deszczowa pogoda + 3 rozwalone parasolki w ciągu 10 min.
3. Nowe znajomości.
4. Przyjęcie do nowej szkoły, załamanie patrząc na listę osób przyjętych.
5. Bezsenne noce i nowe słuchawki. Antyzaplątanie. ^^
6. Porządek w piosenkach w telefonie, zamiana smutnych i rockowych na różne hity i bardziej żywsze.
7. Trudne sprawy.
8. Rezygnacja.
Patrzę..Wciąż patrzę.Spoglądam raz jeszcze.Co widzę?Ciebie.Co jeszcze?Nic więcej.Dlaczego? Nie wiem.Zegar tyka, za oknem wiatr.Zimno.ESKAPIZM TO PUŁAPKA.