ostatni czas w moim życiu opiera sie na samych porażkach. jedno naprawiam drugie psuje. zastanawiam sie dlaczego ? mam kolejny przełom w swoim życiu, którego do teraz nie ogarniam. mimo wszelkich starań i uśmiechu na twarzy w głebi ciągle nie daje mi spokoju. fałszywość ludzi jest okropna, ciągle otacza mnie masa ludzi, którzy podpisują sie pod moich przyjaciół, a w tych najgorszych momentach odwracają sie. pewnie połowa społczeństwa po przeczytaniu tego stwierdzi " dziewczyno teraz Cię oświeciło ?" tak nie jest ja wiem, że życie jest okropne i nie tylko mnie spotykają porażki i rozczarowania, ale moja naiwność kłania sie na każdym kroku. poraz kolejny Jula chciałam Ci podziękować za dzisiejsza długą rozmowe. dała mi siłe na dalsze działanie ;*
Apropo zdjęcia z przed trzech lat pamiętasz ? <3