Jasio rosnie jak na drozdzach :D wazy juz 5.100 kg :D dzisiaj konczymy 8 tygodni, a zdaje sie jak bym wczoraj byla na porodowce... :)) przekrecanie z brzuszka na plecy opanowane do perfekcji :D coraz wiecej sie usmiechamy, w dzien baaardzo malo spimy ;P
jestesmy tez po pierwszym szczepieniu, na szczescie obylo sie bez goraczki i innych efektow ubocznych :)
zyczymy wszystkim milego dnia :* !