ich chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. co z tego, że Dave miał wylane (jak zawsze) na publikę, przynajmniej fajnie zagrali i był Head Crusher, aczkolwiek nie było Wake Up Dead i Tornado of Souls (wielki minus dla was, panowie)
cholera, ostatni raz tak się nudziłem chyba w gimnazjum, kiedy serio nie było co robić. nawet spamować na lastfm mi się nie chce ;/
http://www.youtube.com/watch?v=UID-kSu4Gp8&list=UUbaLLcy74K3DkWSZluQfiEg&index=4&feature=plcp