No.... a więc wczoraj powróciłam ;p
wiem , że tęskniliście ^^
obóz ? hmm jak by to opisać ;D z wyjątkiem samego początku < pierwszego , niezręcznego dnia > i ostatnich chwil w pociągu .....
był Mega .
:)
codzienne wieczorki integracyjne < patrz. zdj. > ;D
gry w Makao , Pokera , Chiński Upadek Japonii , Wojnę i Kenta były faaajne ;]
nocki również ;D
Schematy były niezłe ;D
^^
Bendżi i jego teksty
Marcin F . i jego śmiech ;DDDD oraz tekst obozu JAAAAAAKA ZWAAAAAŁAA !!!!! HAAA! ;P
śluby obozowe z naszym szampanem TRELE MORELE w roli głównej ^^
Red Bull S też był dobry < ci co mają wiedzieć to wiedzą ^^ > Bullity i inne ;D
nasze tony zjedzonych żelków i chipsów :DDD
i Nutella :D
o i Akcje Depilacje ;DD ^^
podpaskami
i taśmą od p. Asi ;DDDD
^^
były też i gorsze chwile ale o tym nie bd pisać bo nie warto ani mi się nie chce ;)
ważne , że ogólnie było w miarę dobrze :)
pozdr dla ekipy z obozu i tej z Rac. ;* <3