no! czeka mnie dzisiaj, wspaniałe sprzątanie -.-
później muszę upiec placek, a na końcu ogarnę lekcje.
jutro do kościoła na 11, chórek śpiewa a jest komunia. ech, postoimy sobie.
mam nadzieje że wieczorem jakiś spacer, czy coś ;D ogarniemy ^^
no więc, coś zdecydowałam.
najważniejsze!
idę wysłać pani prezentacje i wezmę się za sprzątanie ;]
baj :)
` Moje serce bije zupełnie bez sensu..