No cześć !
Siedzę sobie właśnie na laptopiku, bo mój komputer nadal w naprawię. Narzekam oczywiście na slońce, że jest za gorącą... jak patrzyłem było 33*C w cieniu- I don't want to live on this planet anymore. Jutro znowu szkoła, trzeba wcześnie rano wstać. Mother of God. -.-
Wczorajszy trip zaliczam do bardzo udanego. Miło spędzony czas z zajebistymi ludźmi. Tak mnie nogi nak,rwiają po wczorajszym szaleństwie.
Miałem się dzisiaj spotkać z Tolą, ale nie chcę mi się. Przegladam własnie Fejsa i stwierdzam, tak samo jak wielu ludzi przede mną to stwierdziło, że dobrze ubrany chłopak zasługuje tylko na hejty, dyskryminacje oraz wyzwiska. Ludzie weście uszanujcie to, że każdy ma swój własny styl. Okss? Dziękuję.
A tak wgl. to 40 dni do WAKACJI ! OMOMOMOMOMOMOMO. Jaram się tym, jak Sid mlecykiem. ; ]
Ta sesja miała być w mleczach, ale przekwitły, akurat musiały kwitnć, gdy pogoda była nijaka. O.o
A tak wgl. to macie inne strony, na których można mnie znaleźć, dodać do znajomych czy pooglądać sobie zdjęcia : ) :
Wejdę do Was wieczorkiem, bo na razie jestem strasznie zmęczony wszystkim i niczym. XD
Foto by: www.photoblog.pl/mrutola