No, znów ze wczorajszych.. kurde, ale te zdjęcia są beznadziejne ; ) Eh, a zaraz do pracy jadę - módlcie się, żeby Makaron był we ałtobusie. No, lecim.
O sobie: Dobry, Iza jestem.
Nie umiem bekać,
nie umiem polizać swojego łokcia,
żem głupia i zakompleksiona.
Ale dzieci nazwe Remus i Roma bo mnie sie tak podoba. Koniec.
I jeszcze se słucham metalu bo jestem mhocznym jak dupa maryni kinder metalem. Tak więc sie strzeżcie \m/