Hej, hej. :*
Zdjęcie takie tam..
Dzisiejszy dzień? rano wstałam szybko się ogarnęłam i BIG BIG BIG ZAKUUUUPKI w focusie.
Czy się udały zakupki? udały jak najbardziej! momomomo ciuchy świetne!
Coraz bliżej sylwester, supcio!
Rano kosmetyczka, no i miasto z mamcią i jeszcze tam takie zakupki maaałe co do ciuchów. :>
A potem o 18;30 do Marcioszki, szykuuujemy się i imprezowanie będzie czas zacząć! :)
Co do humor.. to jest taki jaki był czyli nie za fajnie.
Chciałabym być cholernie szczęśliwa! *-* Chciałabym nie przejomować się codziennymi problemami, nie smucić się, nie płakać no, ale wiadmo pomarzyć zawsze można..
Czy jakieś postanowienia na nowy rok? owszem. Zajmę się szkołą, tańcem coś tam się jeszcze wymyśli..
A teraz spadam nie bedę was zanudzać.
Gorąca herbatka i książka to jest to..
Chciałam podziękować wszystkim tym, dzięki którym ten rok 2011 był taki zajebisty.
HAPPY NEW YEAR!!
___________________
przychodzi moment, kiedy stajesz, zaciągasz ręczny w swoim życiu, bierzesz głęboki oddech i uważnie czytasz drogowskazy - kolejne kierunki, znaki, drogi, którymi możesz podążyć. a w głębi coś pęka, bo jedyne, co wydaje się na tą chwilę właściwe to cofnięcie się, ruszenie wstecz - do tych uśmiechów, do każdej z tych rozmów, do obietnic, które nie zostały dopełnione, do słów, do Jego głosu, dotyku, ciepła Jego oddechu. stoisz ze wspomnieniem zapewnień, że zasługujesz na kogoś lepszego, podczas kiedy serce wali jak oszalałe o żebra wygłaszając swoje racje z przypomnieniem, że On był wszystkim.