To wszystko było niepotrzebne ale cóż..
No to co, przymusowe nawracanie, tak? Okej.. zobaczymy co z tego będzie.
Najwyższy czas się ogarn±ć Wieczorek! Ogarn±ć się i przestać żyć przeszło¶ci±. Nie wiem.
Chyba zrobiłam już wszystko co było możliwe. Uciekłam się nawet do zazdro¶ci. Nie wiem czy cała ta farsa ma jeszcze sens.. Może wszyscy na około mnie maj± racje i nie powinnam się już łudzić? Prawda jest taka, że jak już się uprę to koniec. Nie wybiję sobie teraz tego z głowy. Nie mogę uwierzyć, że Ty jeste¶ powodem moich największych problemów. Chcę być jak najbliżej Ciebie, chodĽ to wła¶nie wtedy czuję się jak ¶mieć to chore, tak wiem. Pomimo tego czuję odrobinę bezpieczeństwa. A może to tylko moja psychika?
W poniedziałek zebranie..
Dobrze by było gdyby Pani przyszła. Chciałabym porozmawiać o Weronice.. kurwaa no!
Nie liczę na pozytywny wynik poniedziałkowej rozmowy.
Podejrzewam, że tam na górze kto¶ mnie pilnuje. Istoto odpowiedzialna za całe moje życie:
Mogłaby¶ mi troszkę bardziej pomagać, albo dawać widoczniejsze znaki czy podpowiedzi? Byłoby miło gdybym mogła ogarn±ć większ± czę¶ć czwartej czę¶ci mgnienia.
Może będę silniejsza?
Całuję.
Ika