Chciałabym tam wrócić. Chciałabym żeby było tak jak wtedy.
Brzydzę się tobą! Nie mogę na ciebie patrzeć!
Odruch wymiotny to mało..
Po ostatniej imprezie, która zaczęła się słowami "Czemu masz być grzeczna?! Przecież nie masz chłopaka!", i skończyła się dość dziwnie, wiem, że muszę zmienić nastawienie. Tylko nie wiem czy chcę.
Jutro zobaczymy - osiemnastka naszej Magdy! Fatality Wieczorek? NIE. Będzie zwiewnie.
Kochałam Cię i chyba dalej Kocham - chodź to niemożliwe.
Całuję,
Ika.
p.s Trzymajcie kciuki żebym zdała matme!! <3