Wczorajszy dzień trochę zakręcony, że tak powiem. Znaleziony kot, biba in Hades i rozlana woda. Apropo kota, nie chciałby ktoś go zaadoptować? Mały, biało-szary, od wczoraj wabi się Draco ;D Btw jutro upłynie ostatni dzień jakże długiego weekendu. Nie chcę wracać do szkoły, przynajmniej nie w tym tygodniu. Uwzięli się na nas i tyle! Nauka TAK BARDZO ;_;
Potrzebuję trochę spokoju.
http://www.youtube.com/watch?v=Czj7SyPNRto&playnext=1&list=ALHTd1VmZQRNqVzsptELeyYnbMJtpeoyCv