Nudzę się, więc piszę jeszcze raz.
Wika i parę osób na asku napisało mi, że na tym zdjęciu wyglądam jak "nie ja". Nie wiem, ja tak nie uważam. Nie wiem też czemu mnie się to zdjęcie podoba. Jest ok. Chcialabym tyle w sobie zmienić :c To chyba dobrze. Muszę przestać rozpamiętywać to, co się wydarzyło, a osoba, którą unikałam mi o tym przypomina niestety :C Ale lubię tą osobę, żeby nie bylo ;)
Zdałam sobie sprawę, że mam tyle pragnień. O niektórych z nich nawet nigdy nie pomyślałam aż do dzisiaj.. Pewnie i tak się część nie spełni. A co mi tam, trzeba wierzyć w to. Muszę próbować, ale będzie ciężko..
Najgorsze jest to, że osoba, która była dla nas bardzo ważna tak nagle, z dnia na dzień staje się kimś zupełnie obcym.