takie tam sobie z wakacyjnego gej party.
prawie wszyscy pochowani jakby to ktoś na photobloga jakiegoś dodać miał^^
tak. zrobie wyjątek i napisze sobie notkie dzisiaj. a co mi tam.
wakacje jakby. trochie już trwają ale lipiec dopiero więc można coś o tym rzec na początek.
ogólnie to niewiele można by tu rzec z ciekawszych rzeczy.
wakacje, wrzesień niedługo, święta i tak do zasrania sie będzie toczyło.
nie chce mi się dalej pisać, bo mnie męczy to, że nie wiem jak sie coś poprawnie pisze.
dodam tylko, że epoka w 3d moim skromnym zdaniem oczywiście odmiennym od innych
szału nie zrobiła, 3d jakoś prawie nie zauważalne, fabuła średnia i trochę naciągana.
tak, krzyczcie i protestujcie, ale jak dla mnie 5,5/10 ;)
ze śmiesznej bajki zrobił się poważny film z przesłaniem o rodzinie.
cytatów też dawno nie było. może chociaż jeden.
"mogłeś nie mowić, już myślałem, że zostanie moim kolegą..."
^^
czy tam kolegom... cholera wie. naprawde mnie to drażni.
analfabetyzm no.
to po chrześcijańsku szczęść boże
i do następnej notki w przyszłym tysiącleciu.
;**