niestety nie wstawiłam na czas zdj z Sylwka :(
opisze może wydarzenia z sylwka, rzecz jasna nie wszystkie ;)
Paulinka do mnie przyjechała <3 przyjechał po nas Krystek Lechus z Agatą i Kingą (nowo poznanymi dziewczynami), pojechaliśmy do Borkowa za Żukowem . Czekali tam na nas : Funek, Mateusz (brat Fenka), Pacio (bo to był jego domek) i Marcin (brat Śruta). Okazało się, że to straszna wiocha, gdzie było meeeega ciemno, ten domek był mniejszy niż moje mieszkanie ;o i nie było ogrzewania :( gdybysmy wiedziały byś się inaczej przygotowały (jakieś spodnie/legginsy, a nie kiecki i rajstopy -,-), a po za tym sylwka chciałyśmy spędzić na bogato :D odjebane i wgl :D Postanowiłyśmy działać ! :D Ja obdźwaniałam wszystkich kto ma załatwić transport (bo Krystek nas wykiwał i nas nie zabrał, mimo tego że wracał po kogoś ;/), a Paula ogarniała już miejscówkę na imprezę :D Wszyscy już najebani, bo to była ok 22, więc nikt nie mógł nas zawieźć, Patka latała, Kaśka piłam, tata w Bydgoszczy MASAKRA ! ;o ale w końcu Anka po nas przyjechała :) odwiozła nas na Jasień, bo miała podrodzę . W między czasie trochę się pogubiłyśmy, potem jak wysiadłyśmy robiłyśmy nie potrzebne km z Paulą hahahha ale odbrali nas... Marcin i nie pamiętam kto to był hahah . Ja w tym czasie wypiłam tylko jednego drinka ;o a za parę min miała być 00:00 NOWY ROK ! ;o W końcu dotrliśmy do domku, już wszyscy wyszli, złożyliśmy sobie życzenia, wydudniłam szampana i git :D
Była tam : Agata, Ola, Ewelina (nie znałam jej, szybko zasnęła xd), Marcin (które nie odstępował mnie na krok na sylwku ;p u góry zdj z nim), Krystian, Seba (chłopak Agaty), Jacek (chłopak Eweliny), Płaski (Tomek) i Tomek :)
Ogólnie zabawa mega :D do 18 nastepnego dnia (prawieże), bo o tej wracaliśmy do domku :)
Marcin wyjechał na 2 tyg, juz teraz tydzień został . Jest w Poznaniu i ciężko pracuje :(
już się nie mogę doczekać kiedy wróci :D może gdzies pójdziemy, albo zrobimy melo :D <3