*-*

siemsonn :* to mój naukochanszy, najprzystojniejszy, najładniejszy, najwspanialszy, najmilszy, najzajebistszy, najsłodszy, najmądrzejszy mężyczyzna na świecie :*:* podobno to ma być mój mąż *-* mimo iż ma dopiero 20 miechów wiem, że moje życie byłoby bez niego nudne i wiem, że to właśnie On zawsze poprawia mi humor <3 no bo spójrzcie na te jego oczka. przecież nie można się gniewać na takiego maluszka tak samo jak i nie można nie lubieć dzieci -.- dzieci są częścia naszego życia i to właśnie one wypełniają je miłością, taka prawdziwą. nie rozumiem ludzi, którzy mogą skrzywdzić takiego maleńskiego, bezbronnego , kochanego maluszka :C mam ochotę po prostu każdemu zajebać, jak leci, ooo tak. ludzie, którzy chociaż raz podniosą rękę na dziecko to zwykli szmaciarze, którzy nie zasługują na choć trochę niczyjej uwagi. zwykłe skurwysyny, których powinno się tepić, albo od razu zabijać. ten oto na zdjęciu to mój siostrzeniec :D zwie się Franio :D najukochańsze dziecko świata, którego nie dam skrzywdzić nikomu :* jak i również przypilnuję Go, aby nie robił takich rzeczy jak ja XD ii ogólnie to będę Go pilnować i doradzać w sprawach miłosnych, żeby nigdy, ale to nigdy nie przejechał się na 'miłości' tyle razy co ja :) takie to kochane, a ile szczęścia mi daje <3 bardzo Go kocham i nie oddam nikomu na świecie za nic, yo :* <3