Zdjęcie robione chyba gdzieś we Wrocławiu. Nie pamiętam. Jakieś takieś coś znalazłam w stercie smieci na pulpicie ; p
Hm.. Z każdym dniem coraz bardziej dostosowuję się do teraźniejszego otoczenia. Próbuję połapać się w tym całym moim pojebanym zyciu. Coś w tym jest. Wiem,że jestem niecierpliwa,często się złoszczę i niepotrzebnie odreagowuje na tych niewinnych - wybaczcie. I pomyliłam się co do kilku spraw. Co do szkoły to będzie co ma być. Czasu nie cofnę. Co do mojego zachowania - wiem, jestem nieznosna ostatnio,ale .. ja inaczej nie potrafię. A co do tego ostatniego to chyba najbardziej sie pomyliłam. Zrobiłam z siebie idiotke, ale nie żałuję. Zrobui co będzie chciał i już. Pozyjemy zobaczymy. I przepraszam Was tak baardzo, za to moje chore zachowanie. Karuś - dziekuję za te wszystkie rozmowy. Tak cholernie będę za nimi tęknić. Maciuś - ech, nie zawsze miałam racje, ale chcąc nie chcac wiele mnie nauczyłeś. Sandra - msze kino z Wami . Tego nie da się zapomnieć. Damian - Ciebie powinnam chyba najbardziej przeprosić. Za to wszystko ostatnio. I dziekuję.
- I'm not afraid of you. I'm only afraid of loosing you.