photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 28 LUTEGO 2010
626
Dodano: 28 LUTEGO 2010

Magiczne ziele od czarodzieja mistrza,
butla z wodą, samosieja się oczyszcza.
Wibruję sensimilę, czuję sensi na milę.
Ty czujesz, ja czuję, łap chwilę.

Ile takich momentów, ułamków fragmentów,
gdzie faja zagaja samego waletu centrum.
To nieistotne czy szisza, czy bongo, czy pięciolitrową z wodą butlę okrągłą.
Tu chodzi o to by poczuć tą wolność, bit, rym i dym, dobry riddim na okrągło.

 

Jeden buszek.
Po nim na pewno już więcej się nie ruszę,
zastygnięty jak graffiti na murze,
zapadłem się w próżnię.
(Jak ja to lubię!)

Drugi buszek.
Po tym to na pewno już się nie ruszę,
wpadam w półsen i nucę.
[nuci]

A jakże, ja nikomu nie każę.
A może nawet się okaże, że jestem lekarzem. (czarodziejem!)
Już sam nie wiem, to studio opuściło ziemię,
lata w siódmym niebie.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika iigax.