Jeeju, jak dawno byłam na photoblogu-.- Zaczęło się, nauki duzooo, ale my sie nie poddajemy, damy radę ' bo jak nie my to kto?' uwielbiam angielski i analize leków...i te wszystkie okropne łacińskie nazwy..:p jest dobrze, serio. Tak cudownie kiedy weekend zaczyna sie w czwartek..;) tyle radości, tyyyle..:)