siedzę sobie właśnie z takim lekkim nieogarem w łóżku
w jednej ręce kubek z gorącą czekoladą którą sama robiłam <3, w drugiej ksiązka, a na kolanach standardowo laptop który fajnie grzeje
raz dwa trzy, pstryk! poniedzialek minął.
kartkóweczki napisane, jutro czekają następne. dlatego zmykam doczytać kamienie na szaniec
buźka : *
Kocham Cię