Siema kochaniutki. Wiem miałam napisać tu już 2 tygodnie temu, ale czas... Wiesz jak jest. U mnei w pięknej Turcjii wszystko jest inne. Kiedy mnie odwiedzisz ; c ? Czekam na Ciebie razem z Samirem zniecierpliwieni. Przylatuj no !! Co ja mogę wam tu ludzie napisać. Ja oraz Igor jesteśmy strasznie zżyci. To widać, słychać i czuć. Jest dla mnie jak brat którego nigdy nie miałam. Żyć ze świadomością, że na tym świecie jest ktoś kto Cię rozumie jest wspaniałe. Każdy mój pobyt w polsce zaliczam do udanych. Dlaczego? Gdyż ten cudowny człowiek potrafi przemówić mi do rozumu, rozśmieszyć i pocieszyć. Ale przede wszystkim akceptuje mnie. Czasem mi tego brakuje. Ale dziękuję mu że jest inny niż wszystki. Inny? znaczy się lepszy. W tym dobrym słowa znaczeniu. Tyle lat już w rozłące i kontakty się nie tracą. Że tak powiem to prawdziwa przyjaźń. Zdecydowanie jesteś dla mnie jednym z najbliższych osobników na świecie. Pamiętam jak w dzieciństwie mówili na Ciebie klusek bo miałeś słodkie pyzy na buźce. A na mnie mówili turkawiewiórka bo mam korzenie z Turcji i byłam ruda. Jakoś się wspieraliśmy i rozumieliśmy. Nigdy nie zapomnę Ci tego jak mnie broniłeś. Można być kim się chce i jak się tylko chce. Dziękuję za zabawy w indianów. Za każde wakacje. Wyjazdy nad morze ;> Ciekawie wtedy było. No to teraz czekam aby pokazać Ci fajne miejsca u mnie. No i pamiętam nasze cudowne j-no <3 Kurde cholera masakraaaaaaaaaaaaaa.Kocham Cię brat no, dzięki dzięki dzięki za all <3333333 Twa:
C e m r e S i n a n o g l u