photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 SIERPNIA 2012

Tak , znowu przyszedł ten czas. Czas pierdolonych przemyśleń, które nie dają spokoju. Dlaczego jestem tu a nie tam? Czy gdybym natychmiastowo zniknęła, to czy ktoś na prawdę przejąłby się tym? Co mnie tu trzyma? Dlaczego dzieją się takie a nie inne rzeczy? Czemu nie może być tak, jak dawniej? Czy już nic nie znacze dla osób, za które jeszcze do nie dawna dałabym uciąć sobie rękę?

Właśnie. Czyli zapowiada się niezły wieczór/noc. Cholernie tego nie lubię. W takich chwilach najchętniej uciekłabym gdzieś daleko, na bezludną wyspę.

Udaję cały śmiech. Tak na prawdę rozpierdala mnie od środka. Jak to wszystko mogło się tak potoczyć? Czy Ty rzeczywiście nie widzisz w tym nic złego? Kocham CIę jak sisotrę, ale ja też jestem tylko zwykłą istotką, która nie będzie czekać wiekami.

Ty z resztą też nie jesteś nic lepszy. Nie czuję już tego co kiedyś. Gdzie sie podziało oparcie i bezpieczeństwo , które miałam czuć w każdej spędzonej wspólnie chwili? Ty też tego nie zauważasz? 

Sama nie wiem co mam robić. Ile można mieć wszystko w "dupie" i udawać, że jest w porządku, jak nie jest? Może na prawdę przesadzam z tym wszystkim? Możliwe , że mam za dobrze,że nie potrafię tego docenic. Nie wiem. Pytanie: Czy kiedykolwiek będę to wiedzieć? 

 

Uciekam się wykąpać, potem jakaś czarna playlista i pewnie paczka chusteczek.

http://www.youtube.com/watch?v=rqTf-6jFqVI