Co mu się nie należy, jak mu się należy?! No co, pytam, kurwa!
Ja tu jeszcze nie mogę emocji po wyścigu opanować, a tu co? Teksty mi na gg rzucają - uwaga cytat!-że
I masz tego swojego Vettelka;///Pierdzielę cię, pojechał źle, a ty takie teksty dajesz...W praktyce, to cały wyścig rozegrał się za jego plecami, a on nie musiał nic robić, tylko jechać.
Alonso należało się dużo bardziej, moim zdaniem, ten chuj Vettel powinien paść przed nim na kolana! Zrozum, że jak będzie tak jechał, chłopak nie ma przyszłości. A Ferni przez niego tylko się marnuje!
i jeszcze:
Weź idź mi z tym Twoim Sebkiem! CO ty w nim widzisZ? Żaaal. Ja w ogóle pod koniec wyścigu zrobiłam takie WTF o.0 nie, bo wogóle nie myślałam, że takie idiota moSze wygrać;(
Fernandzioo jest od niego dużo bardziej seksi. Spieprzaj z nim!
Ludzie! Postawiłam na Vettela, dobrze zrobiłam, i nie wydaje mi się, żebym krytykowała Alonso, Webbera czy kogokolwiek. Ferni miał w złym czasie pit-stopa i tyle. Mógłby zostać mistrzem, gdyby tylko nie to. Macie rację, Vettel musi się jeszcze wiele nauczyć, ale w tym roku wygrał i bardzo się cieszę. Mam zwyczaj stawiania na bardzo młodych, takich, którzy mają całą sportową karierę przed sobą.
A niedługo skoki. I jak zaczniecie znowu po mnie jeździć, że Amman, to jest lepszy, bardziej seksi i cÓÓl od Schlieriego, to normalnie wyjdę z siebie...
Na focie oczywiście boski Sebi;**