O sobie: zawsze byłam wkurzająca i zawsze będę wkurzająca. dla niektórych mniej, dla innych bardziej. kocham fotografię i muzykę. gdyby nie muzyka nie mogłabym się uśmiechać, cieszyć, płakać i witać oraz żegnać dnia. z każdym dniem utwierdzam się w przekonaniu, że jednak coś z moim mózgiem jest nie tak. ale nie jest to jakaś groźna usterka. jedynie pozbawiono mnie powagi, wyczucia, realizmu, czy odpowiedzialności. tak więc wychodzi na to, że jestem nieodpowiedzialną, niestabilną emocjonalnie dziewczyną o dużej wyobraźni, wrodzonej głupocie i miłości do muzyki. kocham też zwierzęta i czasem ludzi. JESTEM STANOWCZO ZBYT UCZUCIOWA I NAIWNA, ale da się z tym żyć, mimo, że często przez to cierpię. przez innych jestem postrzegana bardzo różnie, ale to zależy od charakteru. a jeżeli chodzi o mój charakter, to jest dość ciężki do zniesienia. jestem uparta, szczera, wredna, mściwa, naiwna, leniwa, często żałosna. na pewno, ale to na sto procent jestem dzika :D no cóż, tak już mam. ej, trochę się rozpisałam, przez co przypomniałam sobie o mojej głównej wadzie: za dużo mówię.
