Czasem idąc ulicą, myślisz sobie, że miło byłoby go spotkać.
Wcina sobie ukradzine ciastka. Dziadek nie obrazi się, że mu zwinęłam. Humor? A taki sobie, bez rewelacji. Zajmuję się pilnowaniem porządku w pokoju, bo taki był zakład z tatą, haha. Zaraz idę oglądać Czas Honoru.
Boję się jutra, po prostu kurde się boję..
Nie, nie robiam zdjęcia tatusiowemu tyłkowi, tylko biedronkom, które po nim chodziły! Na następny raz dodam, słodkie były.
http://www.youtube.com/watch?v=4Tn8aqREtLU&ob=av2e
COMA!