Chyba mam grypę żołądkową, zajebiście. A miałam jechać po buty...Cały czas mi niedobrze, nie mam apetytu, no i ofc problemy z żołądkiem wiadomo jakie. Pozostaje mi leżenie w łóżku cały dzień i nauka :( no trudno, oby do jutra mi przeszło, bo muszę iść do szkoły.
A może po prostu mój organizm się oczyszcza?
Bilans:
ś płatki fitness z mlekiem 1,5% (200kcal)
2 wafle ryżowe (80kcal)
a dalej nie wiem...napiszę wieczorem. powodzenia. <3