Mam spóźnione postanowienie noworoczne!
Zacznę sama gotować mojemu psiakowi oraz wyperswaduję rodzinie kupowania tych śmiercionośnych karm dla psów, które karmami trudno wgl nazwać.
Będzie jadła albo moje dania (weganka gotująca psu = wegański pies!) albo dostawała chrupki te wybitnie dobrej jakości co kosztują fortunę, o.
Dzisiaj już plan wcieliłam w życie i psiak szczęśliwy!
Tak bardzo skupiam się na Faustino, że Falbi stała się takim stałym elementem rodzinnym, który po prostu jest... o nie nie, trzeba to zmienić!
Tak, czuję, że to dobry plan.
Miłego weekendu!
Inni zdjęcia: . milluchaa;* patrusia1991gd:) patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24