to co było kiedyś.. coraz częściej do mnie wraca. Dlczego? nie wiem, może tęsknie?
czasami myślę sobie o tym wszystkim, co było, co jest, co się z zmieniło i czy na lepsze..
momentami chciałabym wrócić .. ale potem dochodzę do wniosku, że jednak nie chce, za wiele mnie kosztowało tamto życie. Chociaż to nie jest takie super lepsze ostatnio..
nie wiem,czy chce brnąć w to dalej , czy to ma jakiś sens? może się do tego nie nadaje.
Chcę pięknej śmierci, ale nie chcę umrzeć.
Chcę dobrych wieści, ale chcę znać prawdę.
I więcej czuć....A najlepiej nie czuć.. wcale!