Nie mów mi ze znajde kogoś lepszego.
Ja nie chce nikogo oprucz ciebie.
Straciłam wszystko, moja wina. Przepraszam.
Posłuchaj. Gdyby mi się ziemia rozstąpiła pod nogami, rozumiesz? Gdyby mi niebo miało zawalić się na łeb - nie cofnę się, rozumiesz? Za takie szczęście oddam życie.
wiara to naiwność,ideały to przeżytek,a miłość to tylko fenyloetyloamina endorfiny
Trudno mówić o szczęściu, gdy jesteśmy niezadowoleni z dzisiaj, zatroskani o jutro i rozżaleni decyzjami podjętymi wczoraj.
Bo przecież wy chcecie się ostro najebać, pójść z kolegami wyrwać dupę gdzieś na melanż, a laski głupie wam ufają .