o, i tyle mam do powiedzenia ;)
dobrze jest mysleć, że za trzy dni wszyscy pójda do sQll, a ja?
a ja jeszcze miesiąc znienawidzonej laby ;)
wcale nie napiszę, że zaczyna mi się nudzić ;)
i że te całe "zmiany" są dotkliwe ;)
hm.. kto wymyślił miliard niepotrzebnych rzeczy i zjawisk na świecie? ;))
miałam nie jeść czekolady..
ale to nic, że teraz wpieprzam już całą tabliczkę ;D
czekam do grudnia.. a może coś się wydarzy? ;))
i nie tęsknię, już nie ;)