taaa reaktywacja..
cóż za entuzjazm..
ehe a jaki ma być ??
i czemu?
bo ja się boje z Nią o tym porozmawiać..
może nie chcę..
nie wiem
nie wiem co się stało
nie rozumiem tego..
narazie
nie potrafię o tym mówić
boli..
ale mi przejdzie
i hope...
taak przejdzie mi..
zawsze przechodzi
ale potem...
jeszcze nie teraz..