Ma dużo marzeń. Jak każdy. Czasem trafi ją impuls, który motywuje do działania. Czasem jak w amoku walczy o to czego chce. Potrafi być wytrwała, potrafi trwać w postanowieniach. Teraz ma nowe, czy wytrwa? Śmieją się, nie rozumieją -nie muszą. Kolory, barwy, odcienie.. Dużo radości i to coś w głowie, że tego właśnie chce. Znane już uczucia, emocje i takie które są po raz pierwszy.. Gubi się i odnajduje na nowo.. Pamięta o czym śniła, pamięta co obiecała - to już się nie spełni. Teraz już nawet nie chce. Teraz to śmieszne, nawet trochę chore.. Nie taki świat jakim chciała go poznać. To było jak jedyny cel w życiu, jedyne marzenie i zawiodło. Nie ona, to o czym marzyła było inne niż sądziła. Teraz wie, nie wróci. Chce czegoś nowego, czegoś więcej..

A teraz marzy o lodach truskawkowych i letniej sukience..

 wspomnienie szalonych wakacji.. :)

Umieć żyć to: żyć lekko bez lekkomyślności, być wesołym bez swawoli, mieć odwagę bez brawury, zaufanie i radosną rezygnację.