skisłem

To nie jest dla mnie. Cholernie boli, nie przeszło, nic kurwa. Widzisz, ile rzeczy to jebie? Jak mam bardzo ochotę opuścić ten cały pierdolony świat, w którym tak naprawdę jestem gówno wart? Widzisz? Nie mam już siły, naprawdę. Wybacz mi to wszystko, co się stanie, proszę.

dziękując Ci wtedy, miałem na myśli wszystkie te nadzieje, sytuacje i przede wszystkim cały ten jebany cyrk... po co były te wszystkie nadzieje, ten cały cyrk... no prosze Cię... mówiłaś że nie bawisz się uczuciami... 
dalej potrzebuje odpowiedzi na kilka pytań... przepraszam.

Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku
Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze, niż spokój

Kiedyś ktoś mnie za­pytał: Co dla ciebie w życiu jest naj­trud­niej­sze?
Od­po­wie­dzialem, że nie wiem. Że chy­ba nie ma ta­kiej rzeczy. Te­raz juz umiem od­po­wie­dziec na to py­tanie. Gdy dziś mnie za­pyta­cie co jest dla mnie naj­trud­niej­sze, od­po­wiem:
-Naj­trud­niej w życiu pat­rzeć jest w oczy ukocha­nej oso­by i widzieć pus­tkę. Zu­pełne nic. Obojętność, ze­ro tęskno­ty. Naj­trud­niej czuć że się ją kocha cała osobą i wie­dzieć że bez niej nie można żyć ale ona bez ciebie jest szczęśli­wa. Naj­trud­niej kochac bez wza­jem­ności...