Ferie

W tym tygodniu codziennie rano sksy i siata, nie wiem czy to dobrze ale wszystko mnie przesladuje. Jak tylko zamykam oczy widze jakies dzieci odbijajace pilke xd Poki co mam dosyć siatkowki.  Chociaz z tymi ludzmi bardzo przyjemnie sie gralo. Pewnie jednym z powodow sa umiejetnosci , o ktore nie moge podejrzewac mojej klasy :P

Przypominam sobie niektore momenty i usmiech sam nasuwa mi sie na usta :) 

Ferie się powolutku kończą. Dla mnie za 5 dni ;p ( powod na zdjeciu) 

Ciesze sie, bo nie jestem gotowa, zeby isc juz po tym weekendzie do szkoly.

Jakoś będzie, przecież niedlugo znowu wolne. 9-11 rekolekcje. Uff :D

Szkoda, że pewne plany nie wypalily, ale to tylko świadczy o tym jak wielki ktoś ma do mnie szacunek. Bynajmniej ja to tak odbieram. Ale przeciez plakac nie bede z tego powodu xd

To na tyle, do zobaczenia w czwartek :)