m : nikolka.
tak ! 4 dni rozmowy a we mnie takie zmiany ?
ale co racja to racja. jestem młoda. nie powinnam się ograniczać.
a już na pewno nie powinnam zmieniać się bo wy mi tak każecie .
więc dużo piłam i paliłam byłam tą złą . nie powinnam się tak zachowywac .
okej zmieniłam się i przestałam . to co słyszę: jaka ty lajtowa jesteś !
no ludzie prosze was !
więc oświadczam że wracam . w pełni taka jaka byłam. dziwka która lubi wypić i zapalić . tak ! bo nie będę się ograniczać bo WY tak chcecie . nie podoba się wam ? odwróćcie się . a jak . zawsze są tacy ludzie. tylko że teraz mnie to jebie . wraca to co było . lepiej być nie może . fałszywcom w moim życiu podziękuję . ja sobie poradzę . zaufaj mi . usiądę . kupię papierosy. i wszystko na spokojnie . jestem młoda. tak to prawda. ale co z tego ?
ha ! tak wiem . dla ciebie to żałosne i bezsensu . nie żebyś nie raz sama tak mówiła. ale . to szczegół . ach . więc kto idzie się najebać ? tak konkretnie ?