a to ja przed urodzinami u dodimiki :)))
boło świetnie no może oprucz tego że prawie samochd nas przejechał...
a potem jak chciały zanieść pizzę Piotrkawi (bo nikt niechciał jaj jasc ) to jakiś dziadek z bloku 13 nas opiepszył
i zadzwonił po policje XD
na szczęście ja Olka i Ewelina szypko zwiałyśmy....
a Dominika spadła ze schoduw :))