Coco Chanel
No to już pierwszy koń u nas ogolony! Na pierwszy ogień poszła Chanel ,która o dziwo zniosła hałas maszynki. Mam nadzieję ,że pozostałe konie pójdą tak samo sprawnie jak z kobyłką.
Pracowałyśmy dzisiaj z samego rana. Jednak jazdy w mgle i wschodzie nadal podbiają moje serce.
Chanel coraz lepiej chodzi w siodle i momentami już wchodzi na kontakt. Z jazdy na jazdę jest coraz lepiej...oby ten czar nie prysł za szybko :D
24 LUTEGO 2018
15 PAŹDZIERNIKA 2017
9 PAŹDZIERNIKA 2017
8 PAŹDZIERNIKA 2017
6 PAŹDZIERNIKA 2017
5 PAŹDZIERNIKA 2017
4 PAŹDZIERNIKA 2017
2 PAŹDZIERNIKA 2017
Wszystkie wpisy