Lotharek .; *
dziś cb znowu jazda na Pepi i good , bo nie musiałam sie przemęczać. wyluzowałam i było good , trochę jeszcze półsiad sztywno, ale napewno poprawiłam ręce i nogi . lewa kostka przestała boleć, prawa jeszcze sb krzyczała , ale ją olałam , niech se boli i wrr.xd mamka miała radoche z jazdy na Eśku i polubiła panią Iwonę , to dobrze. zdjęcia mam, ale 4 te co zrobiłam koniom w boksach , a reszta to .. rozmazane , albo można z nich układać puzzle na jednym zdj ręka, na drugim noga, na 3 łeb konia, na 4 mój łeb itd.:D mój aparat najwidoczniej, nie lubi jak ktoś nim robi zdjęcia.:D . no, nim trzeba umieć.xd
generalnie dobrze.:D
i .. jutro znowu poniedziałek . and pewnie zakwasy, po jazda po przerwie..;|
po 16.30
kupię sb różowy czaprak, owijki, ogłowie, pół derkę, bryczesy i kurtkę , osiodłam Tolę i pojedziemy szpanować po wsi <hahaha>.
Ann, Twoje pomysły mnie przerażają.; *