poniedziałek.
znowu do szkoły, ale dzis mi to nie przeszkadza .; p . konie dają wewnętrzną siłę na cały tydzień : P . wreszcie jest tak jak ma być :P . jazdy, czekam na Tolowego źrebka , szkoła mi nie przeszkadza nawet , śpię i jesteście Wy , Wy też mi kochane dajecie siłę wewnętrzną na cały tydzień ; ale konie.. :P
zakwasów nie mam !
kurdę, normalnie zdawałoby się, że jakaś wysportowana jestem , czy co <lol2>.
po takiej przerwie i jeździe bez strzemion . łał .
kostka prawa dalej się upomina, ale co tam :P . za dobry humor by się nią przejmować : P
pojeździ sobie przez parę lekcji , dołoży się jej skoki . albo przestanie boleć albo .. nie, nie ma innej opcji.
spadam do szkoły ; *