Micia, Kicia, Piratka - jak kto woli. MOJA na zawsze <3
uświadomiłam sobie dzisiaj jakie mam szczęście będąc z Tobą już 9 lat.
jesteśmy ze sobą od dzieciństwa - ja byłam mała, i Ty byłaś mała. pamiętam do tej pory jak chowałaś sie za lodówką,
jak woziłam Cię w wózku w którym woziłam misie. do tej pory jak widzisz ten wózek na strychu zawalony zabawkami
wpadasz na niego i zaczynasz go osykiwać z powiedzeniem 'to mój wózek, a kysz !'.
Pamiętam jak byłam we Włocławku (u tych moich gości co byli). pamiętam, że jak wróciliśmy drzwi były chwile otwarte.
ty wyszłaś na korytarz, czego nie wiedziałam. przypadkowo zostałaś na korytarzu. pamiętam doskonale, jak sie wtedy
czułam. jakby Cię już nie było. cała w łzach, ciągły płacz, w nocy szloch. jednak znalazłaś się, byłaś taka przestraszona,
od razu wskoczyłaś na kolana, wyłożyłaś się i przyczepiłaś pazurkami... kocham Cię.
Paula ! Współczuję Ci z całego serca. Nie czuję tego co Ty.
Ale staram sie zrozumieć. Jestem z Tobą.
Pirat [']