Lekcje dziś dość szybko zleciały, najpierw 2 godziny siatki <3 Później w sumie też spoko oprócz nie zapowiedzianej kartkówki z matmy xd
A na dworze jest strasznie zimno -,- i dużo śniegu, w dodatku w szkole zimno jak cholera.
Ok 15.30 przyjeżdżają dwie dziewczyny na jazdę :) Chyba na boisku pojeżdżą :D
Potem przychodzi do mnie Nati ;*
Wieczorem pewnie jakiś serial a następnie w książki.